|
|
|
|
www.hawkunited.fora.pl
forum gildii HAWK |
|
|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Admin
Administrator
Dołączył: 30 Paź 2011
Posty: 145 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lipno Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Wto 13:42, 01 Lis 2011 |
|
|
Świeżo upieczony hrabia był ciekaw jak powinno się poprawnie kreować image. Zapisał się więc do Klubu...
- Masz najnowszego Mercedesa?
- No... nie.
- Masz dwupiętrową wille?
- No... nie.
- A masz chociaż taki łańcuch wysadzany brylantami i innymi drogimi kamieniami?
- No... nie.
- No to jak już to wszystko będziesz miał, to wtedy pogadamy.
Dzwoni więc do swojego służącego:
- Janie... Sprzedaj nasze Cadillaci i kup takie tanie, niemieckie gówno jakim teraz wszyscy jeżdzą.
- Dobrze Panie...
- I każ zburzyć dwa górne piętra naszej willi.
- Dobrze Panie... Coś jeszcze?
- Ta... zabierz Burkowi obrożę i mi ja przywieź.
Hrabia po dłuższym pobycie za granica wraca do swoich posiadłości. Na dworcu czeka na niego zaprzęg koni i wierny sługa Jan.
- No i cóż tam zdarzyło się nowego we dworze podczas mojej nieobecności Janie?
- Nic nowego Jaśnie Panie... no może tylko to że Azorek zdechł.
- Azorek ?! Mój ulubiony pies? Jak to się stało?
- Ano nażarł się końskiej padliny to i zdechł.
- A skąd we dworze końska padlina?
- Konie się poparzyły to zdechły.
- Jak to konie się poparzyły ??... Od czego?
- Od ognia Panie jak się stajnia paliła.
- A kto podpalił stajnie?
- Nikt od płonącego dworu się zajęła.
- Na miłość boską to i dwór spłonął? Jakim sposobem?
- Ano po prostu. Świeczka przy trumnie teścia Pana hrabiego się przewróciła i firany się zajęły.
- Och! A czemu mój teść umarł?
- Bo Jaśnie Pani uciekła z tym oficerem co się z nim od trzech lat spotykała.
- Spotykała się od trzech lat?! To przecież nic nowego!
- Właśnie mówiłem Jaśnie Panie że nie zdarzyło się nic nowego.
Tańczy Hrabia z jakąś Baronową na balu. W pewnym momencie odzywa się:
- Pani Baronowo, czy oddałaby mi się Pani za milion dolarów?
Baronowa "oburzona":
- No jak to, Panie Hrabio?
Hrabia:
- Niech Pani pomyśli, chodzi o milion dolarów.
Baronowa po chwili:
- Za milion dolarów oddałabym się Panu, Panie Hrabio..
Hrabia po chwili zagaduje:
- A czy oddałaby mi się Pani za jednego dolara?
Baronowa oburzona:
- Ależ Panie Hrabio, za kogo mnie pan ma?
Hrabia:
- To już ustaliliśmy, teraz się targujemy.... |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Admin dnia Wto 13:44, 01 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|
Aresso25
Moderator
Dołączył: 30 Paź 2011
Posty: 69 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Koszęcin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Wto 14:03, 01 Lis 2011 |
|
|
Hrabia z hrabiną siedzą w salonie. Hrabia czyta gazetę, hrabina wyszywa. W pewnym momencie hrabina puściła bąka . Skonfudowana spojrzała na hrabiego i prosi:
- Hrabio, niech to zostanie między nami.
Hrabia spojrzawszy na hrabinę znad okularów i machając przed nosem gazetą rzecze:
- Wolałbym, żeby się rozeszło...
Wchodzi hrabia do pokoju. Patrzy, a tam wielka kupa. Woła:
- Janie!
- Ja też nie!
- Janie, idź podlej kwiaty w ogrodzie.
- Ale przecież pada deszcz.
- To weź parasol! |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
Admin
Administrator
Dołączył: 30 Paź 2011
Posty: 145 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lipno Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany:
Wto 18:07, 01 Lis 2011 |
|
|
Pani hrabina była niezadowolona z tego, jak jej pokojówka, Elena, sprząta. Znalazłszy warstwę kurzu na stole w pokoju jadalnym, zaczyna jej złorzeczyć. Elena na to:
- Jestem lepszą kucharką, niż pani. Sprzątam dom lepiej, niż pani.
- Kto tak powiedział?
- Pan hrabia. I jestem lepsza w łóżku, niż pani.
Hrabina uśmiechnęła się szyderczo i powiedziała:
- Co, i mój mąż ci tak powiedział?
- Nie, ogrodnik!
- Janie - mówi hrabina do lokaja - hrabiego boli gardło. Proszę mu ukręcić ze dwa jajka...
- AAAAuuuuaaaa! |
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
|